Gdy kompletowałam wyprawkę dla Frania dużo osób odradzało mi zakup niani. Argumentując, że to zbędny gadżet, awaryjny i do niczego nie potrzebny, jeśli mieszka się w mieszkaniu. W dodatku powtarzali, że w bloku, w którym pełno małych dzieci, mogę niechcący podsłuchiwać malucha sąsiadów zamiast swojego. Uznałam więc, że nie jest to rzecz najpotrzebniejsza i zakup odpuściłam. Odczuwałam jej brak już przy Franiu, ale dopiero teraz zdecydowałam się na zakup. Gdy Nataszka podrosła i przestała się mieścić do kosza Mojżesza, a ja nie mogę tak jak w przypadku Franka siedzieć i nasłuchiwać aż wstanie. Mam w końcu dwójkę dzieci, więc gdy jedno śpi, staram się w pełni skupić na drugim.
Trochę rozeznałam się w temacie i postawiłam na nianie Vtech BM 2300, która urzekła mnie swoją funkcjonalnością i przyjemnym dla malucha designem. Mała urocza sówka w dzień nasłuchuje śpiącej Nataszki, a nocami Frania. Mój synek jest nią zauroczony, ponieważ jej oczka się świecą, więc robi za lampkę, która odstrasza nocne potwory.
Jakość dźwięku niani Vtech
Niania BM2300 korzysta z cyfrowej transmisji danych, dzięki czemu wychwytuje nawet najcichsze szmery. W dzień, gdy wokół jest głośniej, można zmniejszy jej czułość, aby nie wyłapywała nie potrzebnych dźwięków. Zresztą jeśli dłużej wyłapuje jakiś szmer, np. szu misia, sama przestaje na niego reagować. Dzięki technologii DECT, dźwięk jest czysty, a niania nie „podsłuchuje” cudzych dzieci, jednostki zawsze są połączone tylko między sobą.
Najważniejsze funkcji niani Vtech
Niania po wykryciu dźwięku alarmuje nas sygnałem, wibracją lub jednym i drugim. Ostrzega nas również o wyczerpaniu baterii oraz o utracie sygnału. Poza tym ma również czujnik temperatury i możemy ustawić alarm, który zadzwoni, gdy temperatura w pokoju malucha będzie za wysoka lub za niska.
Zasięg niani V-tech BV 2300 wynosi do 50 metrów wewnątrz budynku oraz 300 metrów na zewnątrz. Jeśli dzieciaki śpią w oddzielnych pokojach możecie zainstalować dwa odbiorniki, ale nie więcej.
Funkcje dodatkowe niani Vtech
Czyli ciekawe funkcje niani Vtech BV 2300, które sprawiają, że jest jeszcze fajniejsza. Przede wszystkim funkcja lampki, o której już wspominałam i którą można zdalnie włączyć i wyłączyć. Poza lampką, aby ułatwić maluszkowi usypianie można puścić jedną z 5 kołysanek.
Fajną i przydatną funkcją jest możliwość dwukierunkowej komunikacji, możemy więc malucha uspokoić swoim głosem. Gdy dostałam nianie i sprawdzałam jej funkcje, nieopatrznie pokazałam tą możliwość Franiowi i biegał później po domu odbiornikiem i nadawał jak najęty. Mogę was zapewnić, że działa świetnie
Warto też wspomnieć o udogodnieniach jakim jest menu w języki polskim, czytelny, podświetlany wyświetlacz oraz klips na pasek w odbiorniku, ułatwiający poruszanie się z nim po domu.
Zasilanie niani Vtech
Odbiornik niani Vtech BV 2300 zasilany jest dwoma akumulatorami NiMH typu AAA o pojemności 400 mAh, które pozwalają na aktywne monitorowanie dziecka do 10 godzin. Można oczywiście korzystać z odbiornika podłączonego do zasilania, jak ja teraz pisząc ten post. Nadajnik niestety działa tylko podłączony do sieci. W zasadzie jest to jedyny minus niani. Często gdy tylko robi się ciepło moje maluchy śpią na zewnątrz i brakuje mi niani, które mogłabym im zostawić w wózku, gdy ja spokojnie ogarniam chałupę. Choć pewnie większości z was jest to niepotrzebne.
Cena niani Vtech
Niania kosztuje 249 zł i najlepiej kupić ją w oficjalnym sklepie pod adresem vtech-polska.pl. Ponieważ dostaniecie tam darmową dostawę oraz dodatkowe 15% zniżki z kodem NATASZA15%.
Rabat obowiązuje na wszystkie nianie dostępne na stronie vtech-polska.pl, także jeśli szukacie niani z projektorem lub z kamerą, też możecie skorzystać z kodu.